Strona główna » Nasi wracają do domu. Wielkanoc na morzu i w portach.

Nasi wracają do domu. Wielkanoc na morzu i w portach.

by ZOZŻ

Wassyk Horn 12.02.2016Krajowy i międzynarodowy świat żeglarski śledził i podziwiał m.in. niesamowity wyczyn załogi „Katharsis II”, jakim było zakończone 5 kwietnia 2018 r. pierwsze w dziejach żeglugi obejście jachtem całego kontynentu Antarktydy, ale warto też wspomnieć, że na wielkim wokółziemskim kręgu pozostają jeszcze aktualnie aż trzy jachty zachodniopomorskie, w tym Szymon Kuczyński samotnie na jachcie „Atlantic Puffin”, Mateusz Stodulski z rodziną i przyjaciółmi na „Sputniku III”, i też załogowo największy z nich s/y „Wasyl”. Wszystkie trzy jachty zamknęły już niedawno wokółziemskie pętle, są w drodze do domu. (WS)

Właśnie także 5 kwietnia 2018 roku Szymon Kuczyński, żeglujący non.stop dookoła świata na malutkim Maxusie 22 przeciął po raz drugi równik, i do mety rejsu pozostaje mu niespełna 4 tysiące Mm! Po ponad trzydziestu tygodniach samotnej żeglugi, po pokonaniu kolejnych sztormów i problemów technicznych, Szymon jest już zmęczony, a przed nim jeszcze trudna przeprawa przez Północny Atlantyk. Dlatego też na facebooku ruszyła akcja #GoSzymon, dzięki której każdy może wesprzeć Szymona, który płynie po rekord. Wystarczy zrobić zdjęcie z kartką zawierającą tytuł akcji i dodać je w komentarzu na facebookowym profilu strony Zew Oceanu (https://www.facebook.com/Zew-Oceanu-175221885870362), profilu stoczni Northman (partnera głównego rejsu: https://www.facebook.com/StoczniaJachtowaNorthman), lub umieścić ją na swoich profilach społecznościowych. Dzięki zastosowaniu hasztagów/odsyłaczy (#GoSzymon #CallOfTheOcean #Northman #Maxus22 #SzymonKuczyński), informacja o waszym wsparciu dotrze do Szymona i obiegnie świat. Galeria dostępna jest na fb profilu Zew Oceanu oraz stoczni Northman. Już teraz znaleźć w niej można zdjęcia z różnych zakątków Polski, Francji, Włoch, Niemiec, Rosji.

Ruszyli ze Szczecina we wrześniu 2015 r. – jedna załoga i jeden cel – zrealizować swoje marzenia, oderwać się od cywilizacji i opłynąć „Wassylem” cały świat w trzy lata, przez siedem kontynentów i cztery oceany, czyli najdłuższą możliwą drogą. Ten cel i te marzenia realizują konsekwentnie, z małymi modyfikacjami – właśnie 20 lutego 2018 r., z częściowo zmieniającą się załogą, po przepłynięciu około 38 tys. Mm, przez cztery oceany, obchodząc przylądki Horn i Igielny, s/y „Wasyl” zamknął pętlę wokół globu na Atlantyku. Ogromne gratulacje i podziękowania dla dotychczasowych załogantów, ale przede wszystkim dla armatora Artura Wassielewskiego oraz prowadzonej przez niego firmy CITY TAXI Szczecin. Dobra żeglarska robota! Aktualnie są jeszcze na Azorach, niebawem ruszają w kierunku Europy, uważając na trudną pogodę, która panuje obecnie na Północnym Atlantyku

Kończy się też jeszcze dłuższa, bo trwająca od 2014 roku niesamowita i niecodzienna rodzinna epopeja Mateusza Stodulskiego, którego s/y „Sputnik III” domknął 27 lutego 2018 r., na Morzu Śródziemnym, wokółziemską pętlę, odnotowując na logu ponad 29.800 Mm!!! Od tego momentu rozpoczął się powrót „Sputnika III” do domu, czyli do Kamienia Pomorskiego. Wyprawa wciąż trwa, kapitan zaprasza chętnych do udziału w rejsie powrotnym do Polski, przez Morze Śródziemne i francuskie drogi śródlądowe. Kontakt pod telefonem (501) 735-776, lub mailem Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Czekamy na wszystkich w kraju. Pomyślnych wiatrów!!!

Informacje zebrał: Wiesław Seidler

Powiązane artykuły