Strona główna » „Ulysses” 2018. Regaty Unity Line, potem rejs dookoła świata!!!

„Ulysses” 2018. Regaty Unity Line, potem rejs dookoła świata!!!

by ZOZŻ

IMG 0312Kpt. Mirosław Lewiński wystartuje w XVIII Regat Unity Line 2018. Mirek wielokrotnie startował w naszych regatach, a w latach 2010-2014 zrealizował swoje marzenie – odbył na swoim „Ulyssesie” rejs dookoła świata, szlakiem Władysława Wagnera.

S/y „Ulysses” to 13,5 metrowy jacht, projektu holenderskiej firmy Van de Stadt – Madeira. Ulysses został zbudowany metodą gospodarczą, techniką ,,core wood epoxy” co dało niezwykle silny i sztywny kadłub. Jacht został zbudowany z myślą o tej właśnie wyprawie. Łącznie kpt. Mirosław Lewiński przepłynął 44.186 mil morskich, z czego około 10.000 samotnie, płynąc samotnie z Galapagos na Markizy 21 dni , 3200 mil i dalej przez Tuamotu, Wyspy Towarzystwa, Cooka, Samoa Zachodnie, Fiji, Nową Kaledonię do Australii. Samotnie też przepłynął Morze Śródziemne z Gocek w Turcji do Fuengiroli w Hiszpani.

Etapowa wyprawa „Ulyssesa” prowadziła przez Kanał Panamski i Kanał Sueski. Trasa rejsu wiodła przez Maderę, Los Salvagenes, Wyspy Kanaryjskie, Karaiby, Wenezuelę, Kolumbię, Kanał Panamski, Galapagos, Markizy, Wyspy Towarzystwa, Samoa Zachodnie, Tahiti, Bora-Bora, Fidżi, Nową Kaledonię, Australię, Papua Nową Gwineę, Palau, Filipiny, Borneo, Singapur, Malezję, Tajlandię, Malediwy, Yemen, Erytryję, Egipt, Kanał Sueski, Izrael, Cypr, Turcję, Grecję, Hiszpanię, Gibraltar i zakończyła się na Wyspach Kanaryjskich.

Przez pokład Ulyssesa przeszło ponad 30 załóg , w sumie ponad 150 osób od przyjaciół i znajomych po backpackersów różnych narodowości gdy pływał miedzy Cartageną a Portobelo. Byli Niemcy, Francuzi, Holendrzy, Belgowie, Hiszpanie, Amerykanie, Australijczycy, Argentyńczycy, Anglicy i oczywiście Polacy. Dzięki załogom mógł pokryć koszty wyprawy.
Atlantyk z Cabo Verde na Barbados 2300 mil przepłynął w 15 dni z czteroosobową załogą. Ocean Indyjski z Tajlandii przez Malediwy i Morze Czerwone płynął z trzyosobową załogą z Białorusi, Rosji i Ukrainy. Ulysses był jednym z niewielu jachtów ze względu na zagrożenie piratami, które w 2014 roku pokonały tę trasę (bodajże piątym).

Jednocześnie podczas rejsu pamiętał o patronie rejsu Władysławie Wagnerze wystawiając w portach tablice informujące, we wszystkich wywiadach telewizyjnych, radiowych oraz prasowych, spotkaniach w klubach Rotary na Grenadzie, Australii i Filipinach zawsze wspominał o Kpt. Wagnerze krzewiąc wiedzę o postaci. Wszyscy członkowie załóg (150 osób) również zostali przeszkoleni z historii Władysława Wagnera.

Cztero i półletni rejs wykazał bardzo dobre przygotowanie żeglarskie kapitana oraz przygotowanie techniczne jachtu. Aktualnie Mirek przygotowuje kolejną wyprawę – Patagonia 2019, chcąc przypomnieć braci Piotra i Mieczysława Ejsmontów, którzy 50 lat temu zaginęli na tych wodach. Żeglarze zainteresowani udziałem w niej mogą się kontaktować z Mirkiem.

Kontakt i informacje: www.rejswagnera.pl Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Facebook, Whats app tel. +48 502259111

Powiązane artykuły