…ze Szczecinem na rufie!
Zbudowany został w Gdyni, z inicjatywy znanych kapitanów jachtowych Krzysztofa Baranowskiego i Ziemowita Barańskiego, który po raz pierwszy podniósł na nim banderę RP w dniu 29 lutego 1992 r., i przez wiele lat był jego kapitanem. Na rufie żaglowca widniał wtedy Gdańsk, ale żeglował tak tylko przez dwa lata, potem zmienił port macierzysty na Szczecin. Dalsze losy żaglowca to cała epopeja pięknych rejsów, ale też sztormów i awarii, a także „mielizn” lądowych, z kilkukrotną zmianą armatorów, itp., itd.
Od wykupienia „F. Chopina” z angielskiego aresztu – w 2011 r. – przez firmę armatorską 3Oceans Piotra Kulczyckiego, i po generalnym remoncie, nasz jedyny pod polską banderą piękny oceaniczny bryg, pływa szczęśliwie po morzach i oceanach, m.in. z Niebieską Szkołą Pod Żaglami. Przypomnę tylko, że największe sukcesy odnosił z oficjalną młodzieżową reprezentacją Szczecina na pokładzie, wielokrotne zwyciężając z nią w słynnych „tolszipach”, czyli międzynarodowych regatach TTSR, z niezapomnianymi finałami przy Wałach Chrobrego (jak na zdjęciach)…
Rocznicowe 30-lecie podniesienia bandery świętowano w lutym br. na Karaibach i w Warszawie (o czym już pisaliśmy), natomiast aktualnie „F. Chopin” wizytuje Szczecin, a Centrum Żeglarskie przygotowało z tej okazji jubileuszową wystawę, prezentowaną na nabrzeżu Starówka, później będzie na Jasnych Błoniach. Podczas postoju Jubilata odbyło się też na Starówce – w upalną niedzielę 26 czerwca – kameralne spotkanie przyjaciół żaglowca, połączone z „wodowaniem” dwóch książek: „Fryderyk Chopin” – Etiuda Brygowa”, autorstwa Krzysztofa Romańskiego, oraz „STS Fryderyk Chopin” w cytatach i anegdotach kapitanów i załogi”, autorstwa Aliny Raduły (na zdjęciach). Na pokładzie koncertowały zespoły „Mechanicy Szanty” i „Bastarda”. Przy toaście szampanem odśpiewano Jubilatowi – wpisanemu już trwale w pejzaż Szczecina – „Sto lat…!”. Dopisujemy się pod tym w pełni! Tak trzymać!
