Strona główna » Puck – 102. rocznica

Puck – 102. rocznica

by Wiesław Seidler

Puck 1920-2022 –  Zaślubiny Polski z Bałtykiem

Żeglarz polski (…) cały świat stoi mu otworem”    

„W imieniu Najjaśniejszej Rzeczpospolitej Polskiej ja, generał broni Józef Haller, obejmuję w posiadanie ten oto prastary Bałtyk słowiański” – tak 10 lutego 1920 roku generał Józef Haller „zaślubił” dla odrodzonej Rzeczypospolitej polski Bałtyk, wrzucając do wód Zatoki Puckiej jeden z dwóch pierścieni, podarowanych mu przez mieszczan Gdańska. Teraz – w czwartek 10 lutego 2022 – odbyły się w Pucku kolejne uroczyste obchody 102-lecia tego symbolicznego aktu, tak ważnego dla Polski, i dla polskich żeglarzy… Warto pamiętać, co wtedy wydarzyło się w Pucku?

Decyzje o przyznaniu II Rzeczpospolitej dostępu do morza zapadły w czerwcu 1919 roku, a w styczniu 1920 roku żołnierze Frontu Pomorskiego, pod dowództwem gen. Józefa Hallera, przejęli Toruń, a potem kolejne miejscowości, od wycofujących się wojsk niemieckich. Marsz zakończył się w Pucku, gdzie 10 lutego 1920 doszło do uroczystych Zaślubin Polski z Morzem. Władze II RP nadały zaślubinom wielką rangę. Generałowi J. Hallerowi towarzyszyła delegacja Sejmu i  rządu, dyplomaci, i licznie zgromadzeni Kaszubi. „Teraz wolne przed nami światy i wolne kraje. Żeglarz polski będzie mógł dzisiaj wszędzie dotrzeć pod znakiem Białego Orła, cały świat stoi mu otworem” – powiedział wtedy generał Haller. Te jego słowa zostały też zacytowane w Uchwale przyjętej przez Sejm RP ws. ustanowienia roku 2020 Rokiem Zaślubin Polski z Morzem w Pucku. Podkreślono m.in., że ta rocznica była doskonałą okazją, by dokonać oceny, czy dobrze zagospodarowaliśmy przestrzeń wolności, uzyskaną na mocy Traktatu Wersalskiego. Za uchwałą głosowało dwa lata temu 425 posłów, 11 było przeciw?

Na 100-lecie Zaślubin złożyło się wtedy – oprócz centralnej uroczystości w Pucku –  także szereg innych działań, w Polsce i w środowiskach polonijnych. Tak m.in. Narodowy Bank Polski wprowadził do obiegu srebrną monetę kolekcjonerską z bursztynem, o nominale 50 zł: „100-lecie zaślubin Polski z Bałtykiem”. Na jej awersie jest mapa odzyskanej części Pomorza, oraz rybak kaszubski, a na rewersie gen. J. Haller, wjeżdżający konno do wód Zatoki Puckiej, w stylizacji nawiązującej do słynnego obrazu Wojciecha Kossaka.  Bursztynowa wklejka też podkreśla morski charakter monety, która wyemitowana została w nakładzie 5.000 sztuk. Przypomnę, że wyjątkowy – żeglarski i rocznicowy projekt  „100 łodzi żaglowych na 100-lecie zaślubin Polski z morzem” –  to była  z kolei inicjatywa marszałka województwa pomorskiego M. Struka. Pomorskie samorządy zakupiły w ramach projektu 100 łodzi, do nauki żeglarstwa. Niebawem także port w Pucku zostanie zmodernizowany, w ramach projektu „Rozbudowa i przebudowa portu w Pucku dla rozwoju funkcji rybackich, turystycznych, żeglarskich”, kosztem blisko 33 mln zł. Po zakończeniu inwestycji, planowanym na 2023 r., port rybacki i  jachtowy  wzbogaci się m.in. o 98 nowych miejsc cumowania dla jachtów, stając się zapowiadaną przez gospodarzy  miasta prawdziwą „oazą” dla żeglarzy na Zatoce Puckiej…

Tak, w kolejnych latach po historycznych puckich Zaślubinach, spełniły się prorocze słowa gen. J. Hallera –  „Żeglarz polski będzie mógł dzisiaj wszędzie dotrzeć pod znakiem Białego Orła, cały świat stoi mu otworem…”. Żaglowiec szkolny „Lwów” po raz pierwszy pod Biało-Czerwoną przekroczył równik, jago następca „Dar Pomorza” okrążył świat i pokonał Horn, Władysław Wagner opłynął świat na swoich „Zjawach”, za nim poszli inni. Cały świat przed nami…

Dodam, że tak naprawdę gen. J. Haller otrzymał od mieszczan Gdańska nie „pierścienie”, a dwie platynowe obrączki, każda z wygrawerowanym napisem: Gdańsk/10.2.1920 Puck (jak na zdjęciu). To jedną z nich, wrzuconą przez Generała do zalodzonych jeszcze wód Zatoki Puckiej, chcieli zaraz wyłowić Kaszubi, ale jej nie znaleźli;  jeden z nich powiedział ponoć –„Znajdziemy go w Szczecinie…”. Drugą gen. Józef Haller nosił na swoim palcu aż do śmierci; obecnie znajduję się ona w Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego w Licheńskiej Bazylice. Upamiętnia je także najwyższe honorowe wyróżnienie Ligi Morskiej i Rzecznej – „Pierścień Hallera”. Słynny obraz „Zaślubiny Polski z Bałtykiem” odbiega nieco z kolei od utrwalonego na zdjęciach przebiegu puckiej uroczystości, na zalodzonej Zatoce, gdyż Wojciech Kossak wzorował się ponoć na kolejnych zaślubinach, które kilka dni później odbyły się na plaży w Orłowie, już faktycznie wolnej od lodu?

Warto dodać, że bezpośrednim uczestnikiem Puckiej uroczystości był natomiast drugi znany malarz i jeden z najwybitniejszych polskich akwarelistów Julian Fałat, który też stworzył dzieło upamiętniające tę niezwykle ważną dla historii kraju chwilę. Przypomniał mi o tym po przyjacielsku Kazimierz Robak,  redaktor albumu kpt. Krzysztofa Baranowskiego „Żagle na sztalugach”, gdzie są oba obrazy zaślubin (str. 18), a także informacja o obrączce w Licheniu. Monumentalny wręcz obraz J. Fałata – zatytułowany nieco inaczej jako  „Zaślubiny Polski z morzem”,  podziwiać można dzisiaj w Galerii Morskiej Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku. Jego z jednej strony realistyczna, ale równocześnie alegoryczna wizja puckiej uroczystości, oglądanej nie z lądu, a jakoby z wody, przez  mitycznego Władcę Mórz Neptuna i jego małżonkę Salację (jak na zdjęciu), jest jednak znacznie mniej znana i popularna niż dzieło W. Kossaka. Gdańskie NMM posiada w swoich zbiorach również inne przedmioty związane z aktem zaślubin, w tym m.in. dwa okolicznościowe znaczki pocztowe i medal, oraz cenną akwarelę autorstwa Henryka Uziembło, z 1920 roku, także zatytułowana  „Zaślubiny Polski z morzem”. Jego z kolei realistyczny obraz (na zdjęciu), z autoportretem malarza, po prawej, jako oficera ze szkicownikiem, został zreprodukowany w “Tygodniku Ilustrowanym” z 1920 r., z podpisem: “Jenerał Józef Haller w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej dokonywa aktu zaślubin morza”. Praktycznie corocznie przy okazji rocznicowych obchodów Puckich Zaślubin i medialnych z nich relacji wzbogaca je obraz W. Kossaka, a inne w odbiorze i wymowie artystyczne wizje tego samego historycznego aktu – namalowane przez J. Fałata i H. Uziembło – nie „opuszczają”  muzealnego Spichlerza na Ołowiance. Zasługują na przypomnienie…

Pełna relacja z tegorocznych uroczystości w Pucku na portalu Gospodarkamorska.pl oraz na  pic.twitter.com/gTh9s8h9mw

  

               Źródła i zdjęcia: Materiały prasowe,  Wikipedia i Gospodarkamorska.pl

Powiązane artykuły

Leave a Comment